wtorek, 18 lutego 2014

Porady Mysi vs włosy Agi - codzienne mycie włosów szamponem

Dziś pierwsza część relacji z porad Mysi. Wcześniej jak wiecie myłam włosy co 2-3dni odżywką. Raz na 3-4 tygodnie oczyszczałam szamponem z SLES. Zalecenia przewidywały codzienne mycie włosów szamponem z mocniejszym lub słabszym detergentem, a co z tego wyszło?

  1. Nie myłam włosów codziennie. Nie zawsze się dało i nie zawsze włosy nie były zawsze aż tak przetłuszczone, żeby mycie bylo niezbędne. Zmieniło się jednak to, że nie przetrzymuję tłustych włosów.
  2. Faktycznie myję włosy szamponem z SLES, Widzę poprawę w ograniczeniu przetłuszczania. Albo po prostu nie pozwalam na ich przetrzymanie
  3. Oleje na dłużej niż 30 minut nakładam tylko na długość. Olej bliżej skóry tylko na pół godziny, ale nigdy na skórę głowy.
  4. Zmniejszyło mi się wypadanie włosów :) :) :) Widać, że moje włosy nie tolerują nadmiaru tłustych substancji i bez nich jest mi zdecydowanie lepiej.
  5. Przy częstszym myciu nie zdarza mi się obciążenie przy emolientowych maskach. Nie wiem czy to kwestia częstotliwości mycia, czy środka myjącego
  6. Co jakiś czas wrócę do mycia odżywką. Dlaczego?
  7. Bo od 5 lutego swędzi mnie skóra głowy. Szczególnie w tych miejscach, gdzie skora głowy jest przesuszona.
Wnioski?
Muszę bardziej zadbać o nawilżenie skalpu nie zapominając o oczyszczaniu. Wtedy wszystko się uspokoi. Moje włosy mimo mocniejszych detergentów są bardzo zadowolone od wizyty - dostają więcej dobroci, są w jeszcze lepszej kondycji.

Nie mam sensu pokazywać włosów, bo nic nie będzie widać z ograniczonego przetłuszczania. Wiara na słowo:)

Wizytę oceniam na plus - lepszy skręt, gładsze i bardziej błyszczące wlosy, ograniczone wypadanie i przetłuszczanie. Wypracowuję dobre nawyki.

___________________________________________________________________________________

A jak Wy sobie radzicie z przetłuszczaniem?? Słyszałam o glince w szamponie i wcierkami na alkoholu, które niestety powinnam odstawić. Dodatkowo inne upięcia. Macie jeszcze jakieś pomysły?


Pozdrawiam
A.

4 komentarze:

  1. Ja też czuję Aguś, że muszę częściej oczyszczać włosy teraz, nie raz na 2-3 tygodnie, tylko raz na tydzień gdzieś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przy bogatej pielęgnacji jest to nieodzowny element, inaczej przyklap i szybkie przetłuszcznie ;(

      Usuń
  2. Najwazniejsze, ze wypadanie sie troche uspokoilo :) Ja na szczescie nie mam problemu z przetluszczajaca sie skora glowy, choc oczywiscie juz nie te lata, kiedy moglam myc lepetyne raz na tydzien ;) Glinka w szamponie ponoc rzeczywiscie pomaga, slyszalam te o aloesie dodawanym do szamponu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aloesu nie dodaje, ale chyba jeszczenei pora na tą ilosć humektantów. Na nawilżenie będe robić jakąc wcierkę, bo skalp daje mi się we znaki :(

      Usuń

Dziękuję za komentarz :)

Chcąc być na bieżąco z komentarzami posta kliknij 'powiadamiaj mnie'. Nigdy już nie zapomnisz o zadanym pytaniu:)

I jeszcze jedna prośba, uśmiechnij się :)