środa, 19 marca 2014

Zal do producentów

O licencjacie, męczysz mnie niemiłosiernie....To główny powód mojej nieobecności ;(
Dziś post z serii 'żałuję, że nie miałam okazji skorzystać'. Czasem była okazja, ale mnie coś przekonało za późno, a czasem było już za późno ponieważ za późno poczułam wlosomaniackie powołanie. Poniżej 5 produktów, które zmielmy skład albo zostały wycofane z produkcji, oczywiście na niekorzyść klienta.

1. Jantar

O tej wcierce krążyły legendy. 5cm przyrostu i ukojony skalp. A to wszystko tylko w 1 wersji, już absolutnie nigdzie niedostępnej. Obecnie mamy już 3 wersje składu, która nie robi absolutnie nic. O mojej przygodzie  z Jantarem możecie przeczytać tu.

2. Alterra odżywka z morela i pszenica

wizaż


Moja włosowa siostra uwielbiała tą odżywkę i tylko dzięki jej dobremu sercu i zdolności do chomikowania jestem w stanie przetestować niedostępną już odżywkę. Podobno lepsza niż wersja z aloesem i granatem. To ja się pytam dlaczego wycofana?

3. Isana żel do stylizacji włosów pomarańczowy





Zdjęcie od Kasi. Jeden z niewielu żeli bez alkoholu, dzięki któremu moje włosy mają jakiś znośny kształt. Ale oczywiście wszytko co dobrze szybko cię kończy i musieli mi na złość wycofać mój ulubiony żel. Między wprowadzaniem nowej wersji z alkoholem a wycofaniem/wykupowaniem starej zrobiłam zapasy, więc mam jeszcze na kilka miesięcy. Znowu rozczarowana przez producenta:(

4. Garnier odżywka z awokado i karite
wizaż

Nie testowałam jeszcze tej odzywki, ale sam już nie wiem czy chcę, skoro skład znowu zmienił się na gorsze? Co prawda moje włosy nie przepadają ani za shea ani za awokado, ale przetestowałabym z czystej ciekawości, teraz zupełnie straciłam ochotę.

5. Seboradin odzywka z żeń-szeniem
wizaż

Prosty skład zmienił się z długiego węża z alkoholem. I po co? Liczyłam, że na dozie jeszcze dostane starą wersję, ale zawiodłam się tak samo jak na Jantarze. Skład na stronie stary a na butelce nowy :( 

___________________________________________________________________________
Macie, a w zasadzie miałyście swoje ulubione produkty, które zostały wycofane, albo zmieniły skład?

Pozdrawiam
A.

12 komentarzy:

  1. Garnier z karite w starej wersji nie lubiłam ;)
    Strasznie szkoda mi oczywiście żelu z isany i seboradinu, był wspaniały ze starym składem :( No i alterki morelkowej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja testowałam stary Garnier AiK i teraz też go stosuje w nowej wersji i mimo, że jestem świadoma zmiany składu to nie zauważyłam żadnej różnicy w działaniu - nadal jest cudowny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jantar - największe rozczarowanie, stara wersja była fajna:(

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie ten stary jantar nie wywołam ochów i achów także jakoś bardzo za nic nie cierpię :-) ale za alterrą bardzo! Kupiłam ja w sumie jak była wycofywana, dorwałam przypadkiem opakowanie i zakochałam się w niej :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Zadnego z tych produktow nie mialam okazji przetestowac w starej wersji, wiec nie tesknie. Niestety jednak, udalo mi sie nabyc maske Sauna & Spa NS jeszcze bezsilikonow, ktorej sklad juz jest zmieniony i niesamowicie nad tym ubolewam ;(

    OdpowiedzUsuń
  6. ja jeszcze starą wersje jantaru widziałam u siebie w sklepi i muszę pójść kupić zapas <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam jeszcze pół opakowania seboradinu, więc nie jest źle, ale żałuję również, że nie miałam alterry i jantaru :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam alterre! :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mam, dokładnie teraz tak z szamponem, zmienił sie skłąd i moje włosy nie za bardzo go toleruja:(

    OdpowiedzUsuń
  10. Zauważyłam u jednej dziewczyny, że na balsamie z Seboradinu nie było alkoholu, a u mnie już niestety widniał..
    No cóż, producenci nie zawsze zmieniają na lepsze, a nawet coraz częściej na gorsze, a szkoda.

    Używałam Jantaru jakiś rok temu i ciekawa jestem jak sprawdziłby się obecnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nawet nie wiedziałam o istnieniu tej odżywki z alterry, myślałam, że jest tylko jedna....
    Ja też nie znoszę zmian składu, sama doświadczyłam nieraz tego na swoich "ulubieńcach"... :/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Chcąc być na bieżąco z komentarzami posta kliknij 'powiadamiaj mnie'. Nigdy już nie zapomnisz o zadanym pytaniu:)

I jeszcze jedna prośba, uśmiechnij się :)