poniedziałek, 21 października 2013

Hennowe skarby

Hej dziewczęta:)

Dziś wytłumaczenie ankiety, która już zaktualizowałam o przekomiczne zdjęcie. Wierzcie lub nie ale nie miałam innego w lepszym świetle. (zapraszam :))

Na Polu Henny była organizowana przedsprzedaż produktów ze świeżych zbiorów - 10zl za 100g, wiec cena bardzo atrakcyjna, a produkty są świetnej jakości. Straszona podwyżkami cen (z 15zl na 17.50zl)  zakupiłam na zapas. Pani Ula zaproponowała 1kg dowolnych ziół, czyli 10 paczek za 120zl albo 2kg za 200zl. Skrzyknęłam się z fellogen i zakupiłyśmy 2kg :)

W naszej paczce znalazło się: 7x henna, 4x alma, 2x neem, 2x retha, 2x indygo, 2x bhringraj i 1x cassia.


Czekałyśmy około miesiąc, ale zdecydowanie było warto :) 

Teraz już wiem, ze 2paczki bhringraju były zbędne, ale za późno. Zużyję jakoś:)
____________________________________________

Lubicie indyjskie zioła? Używacie? A może któraś z Was chciałaby dopiero zacząć swoja przygodę?

Pozdrawiam
A.

26 komentarzy:

  1. Piekna paczuszka :) Bardzo lubie henne, innych jeszcze nie probowalam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzis bede mieszac moja autorska mieszanke, az się boje co za kolor mi wyjdzie

      Usuń
  2. Aaaaaaaaaaale zazdroszczę hennowo-ziołowych zapasów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również :)
      Zastanawiam się właśnie czy kupić Cassię, a może coś mocniejszego, np. jasny brąz :D

      Usuń
    2. Moje włosy chętnie przyjmąz ioła, ale teraz mozg sie boi co mi wyjdzie na głowie :D

      I co Michasiu wziełaś?

      Usuń
  3. Muszę zacząć hennową przygodę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zarzuciłam hennę na rzecz łatwiejszego farbowania, ale ostatnio znów chodzi mi po głowie powrót do ziółek :)
    Będę teraz wiedziała, żeby rozejrzeć się po Polu Henny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety teraz podwyżka cen, ale nadal oplaca sie bardziej niz z Khadi, tyle, że sama mieszasz zioła i nie jestes pewna koloru

      Usuń
    2. Khahi to dla mnie porażka, bo błyskawicznie zmywało mi się z włosów a mieszanie mi nie straszne :) Ważne, żeby nie wyszły zielone ;)

      Usuń
  5. nie wiem kiedy bym to zuzyła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja pewnie bym nie zdążyła przed końcem terminu ważności ;)

      Usuń
    2. To samo mówięo denkowanych kosmetykach " Ja nie wiem kiedy one to zużywają :D" Na moje włosy 200g to minimum i wychodzi 7 aplikacji :) Nie aż tak źle

      Usuń
  6. Ha! Ja też skorzystałam i kupiłam kilogram :) Chyba do P. Uli TIR z Indii przyjechał skoro tyle zamówiłyśmy :) Kupiłam hennę, cassię, neem i bringraj. Henna wczoraj już wylądowała na włosach i złapała świetnie, mimo że stała po zalaniu moze 30 minut. Za to na głowie trzymałam 2,5 h. Pasta była tak gładka, że zrobiłam gęściejszą niż zwykle. Nakładało sie świetnie i nic nie spływało. Jak na razie jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahaha :D Chyba sama Pani Ula nie wiedziała, ze bedzie takie zainteresowanie :D Ja nakładam 1 listopada :D

      Usuń
  7. jaka konkretna paczka:p ja do henny jeszcze się tak do końca nie przekonałam, ale wszystko przede mną:p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli się boisz to polecam zaczać od bezbarwnego neem :)

      Usuń
  8. Porządna paka:d ja nie używam takich produktów, ale niech się Tobie dobrze sprawiają:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja coraz poważniej myślę o hennie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. ale super:)) ja również zastanawiam się nad henna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zioła polecam, a hennowanie zobaczymy po pierwszym razie :)

      Usuń
  11. 2 kg dobroci! Lubię to :-D Pozdrawiam :-*

    OdpowiedzUsuń
  12. Cztery lata walczyłam z nadmiernym wypadaniem włosów, kolejne cztery walczę o odrost i zagęszczenie. Powiem szczerze, takich włosów jak po hennie nie miałam nigdy, dlatego pokornie wracam do tego cuda bo nie dość, że wspaniałe odżywia włosy to efektem ubocznym jest prześliczny kolor włosów. Nigdy nie zaliczyłam wpadki z henną jeśli chodzi o niezadawalający efekt kolorystyczny
    Swoją przygodę z hennowaniem zaczęłam dokładnie 20 lat temu jako nastolatka.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Chcąc być na bieżąco z komentarzami posta kliknij 'powiadamiaj mnie'. Nigdy już nie zapomnisz o zadanym pytaniu:)

I jeszcze jedna prośba, uśmiechnij się :)