Kolejny nie za bardzo włosowy post ale jaki przyjemny :) WYGRAŁAM!!!!!!!!!!!!!!! I Cieszę się jak dziecko. Biorę udział w konkursach, ale zawsze miałam wrażenie, że los woli kogoś innego. A tu nagle @ z informacją o nagrodzie od fightthedull. I wykład od razu stał się ciekawszy. I chyba sama na pamiątkę zainwestuje w wieloboczne kostki :)
Na obrazku widać zestaw podstawowy i takiego się spodziewałam, ale dostałam super gratis: kremowy peeling z ziarenkami winogron, spin pins (moje marzenie, ale nigdzie nie mogłam ich dostać) i bardzo dobrze zabezpieczony pojemniczek - musiałam użyć nożyczek do przecięcia taśmy, a tam szampon na kwiatowym propolisie :) Same wspaniałe kosmetyki. Mydełka w weekend idą na głowę, a szampon przetestuję już dziś :)
Zdjec brak:( akumulatorki padly tak, ze juz aparat nie chce sie wlaczac, ale ida nstepne, wiec z czasem uaktualnie.
Dziękuje Ci Dorotko :*
Pozdrawiam
A.
Dziękuje Ci Dorotko :*
Pozdrawiam
A.
Bardzo się cieszę, że mogłam sprawić tyle radości :)
OdpowiedzUsuńSprawiłaś całe mnóstwo :)
UsuńGratuluję wygranej, to naprawdę świetna niespodzianka ;)
OdpowiedzUsuńZe spin pins juz sie nie rozstaje :)
UsuńGratuluje :)! Fajne sa takie niespodziewane gratisy :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Sadziłąm,że te mydełka to już i tak duzo a tu jeszcze więcej :)
UsuńSłońce, nie odbierz tego jako atak, ale źle się czyta tekst na tych ptaszkach. Jam stara, ślepa i niedowidząca :D
OdpowiedzUsuńPtaszki były hmm...pierwszym pomyslem kiedy tworzyłam bloga. Zupelnie nie mam głowy do tego, ani czasu. Wiem, że muszę to zmienić. Ale najbliższe zmiany banerowo-wizualne dopiero w polowie listopada. Przez studia nie mam czasu :(
Usuń